wtorek, 14 maja 2013

Post "Otwierający" :) / Post "the Opener":)


Na tym blogu będę zamieszczać moje przemyślenia na różne tematy.  


W poście „otwierającym” chciałam się podzielić cytatem z filmu HOBBIT: NIEZWYKŁA PODRÓŻ. Kiedy oglądałam ten film pierwszy raz, zwróciłam uwagę na słowa Gandalfa:

"Saruman jest pewny, ze jedynie wielka moc może trzymać zło w szachu. Mnie się wydaje, że to nie tak. Odkryłem, że to drobiazgów, codziennych uczynków zwykłych ludzi zło nienawidzi najbardziej. Najprostszych życzliwości i miłości."
(przekład z wersji z dubbingiem)


Żródło: http://www.grabbagcinema.com/wp-content/uploads/2012/12/Galadriel-watched-over-Gandalf.jpg

To bardzo piękna myśl. Cieszę się że w dobie popkultury i konsumpcjonizmu, gdzie wszystko jest płytkie i nastawione nie na dawanie, ale na maksymalny wyzysk drugiego człowieka, możemy jeszcze usłyszeć takie słowa, które wskazują co tak naprawdę jest ważne i dobre. 


                                                                             

On this blog I will post my thoughts on various topics. 


In the post "the Opener" I wanted to share a quote from the movie The Hobbit: An Unexpected Journey. When I watched the movie the first time I paid attention to the words of Gandalf:

“Saruman believes it is only great power that can hold evil in check, but that is not what I have found. I've found it is the small everyday deeds of ordinary folk that keep the darkness at bay... small acts of kindness, and love.

Source: http://www.grabbagcinema.com/wp-content/uploads/2012/12/Galadriel-watched-over-Gandalf.jpg
This is a very beautiful thought. I am glad that in the era of pop culture and consumerism, where everything is shallow and focused on not giving, but for maximum exploitation another human, we can still hear those words that indicate what is really important and good.




2 komentarze:

  1. Słowa, które wybrałaś, wypłynęły z dobrego serca naprawdę bardzo dobrego człowieka. Wielkiego człowieka, o którego pamięć i we współczesnym świecie starają się członkowie Towarzystwa Tolkienowskiego. Nie wiem, czy pokochałaś jedynie film z RA, czy w ogóle jego twórczość, ale w internecie znajdziesz tę bardzo aktywną i liczną naszą grupę, jeśli lubisz tolkienowską literaturę.
    Tutaj wrzucę Ci to, co napisałam Joni, która przez nieuwagę skasowała blogowe komentarze z początku tego roku. Myślę, że wklejając swoje własne słowa, które w styczniu napisałam z okazji 121 urodzin Tolkiena, nie robię przecież nic złego. Na dobry początek, DL, z powagą i z uśmiechem.

    Może i te inne czasy, w których żył? Może i tamta przejrzystość w kwestii autorytetów i ich realny wpływ? Na pewno zapatrzenie w konkretne priorytety, o których wspominają jego biografowie.
    Na zdjęciu sympatyczny i pogodny starszy pan spoza współczesnych ram, czyli oklepanych schematów. Tak w ogóle niezwykle ciekawa osobowość i twórcza pasja naprawdę imponującego formatu. Intelektualista i erudyta. Marzyciel z cennym i wielkim poczuciem nieoczywistości. Ktoś naprawdę wierny sobie w twórczym poszukiwaniu i przetrząsaniu „wyobrażonych światów”. Ich wielki kreator. W świecie literatury uznana i szanowana marka, taka właśnie ponad czasem.
    Tak poważnie i słusznie/strasznie nobliwie... A tu skojarzenie myśli z lektury „Hobbita”: „No cóż, mogło być gorzej, ale też mogło być dużo lepiej”. Bawi mnie wciąż ta w końcu wcale niezabawna myśl, bo znowu skojarzyłam ją z przysłowiem: „Na świętego Hieronima jest dysc albo go ni ma”. Kocham takie perełki.... Myślę, że Tolkien z okazji swoich urodzin daruje mi ten końcowy, lekki ton.
    (czwartek: 3 stycznia 2013r./Jonia's Cut)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z twórczością Tolkiena zetknęłam się pierwszy raz podczas oglądania ekranizacji LOTR. Planuję przeczytać także trylogię Władcy w końcu, ale z braku czasu na razie nie jestem w stanie.

    Sam Hobbit był traktowany przeze mnie po macoszemu i jako lekturę całkowicie go zignorowałam. Dopiero po obejrzeniu filmu Jacksona na podstawie tej baśni sięgnęłam po książkę.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłeś. Zapraszam ponownie :)