Grafika mojego autorstwa |
poniedziałek, 27 marca 2017
"Muzyczni ulubieńcy" #11
Ostatnimi czasy słuchałam dużo rożnej muzyki, ale jeśli wprowadzić jakieś kategorie to podzielę te utwory na dwa rodzaje: folk i country. Folk był niemiecki i norweski i dziś będzie o folku, a country zostawię sobie na kolejny odcinek MU ( przy okazji, ciekawy skrót do tego cyklu postów, nie sądzicie? :)) Ale do rzeczy...
niedziela, 19 marca 2017
"Kres drogi", rozdział 2
Zapraszam do lektury drugiego rozdziału opowiadania :)
Rozdział
II
Początek podróży
Dwa kozły galopowały przez
zaśnieżone połacie, wznosząc w powietrze kłęby migoczącego,
zmrożonego śniegu. Dwójka krasnoludów w futrzanych płaszczach
przytulona do szyi zwierząt co chwila pokrzykiwała głośno,
poganiając zwierzęta do szybszego biegu. W końcu rudawy kozioł
wyprzedził rywala i jako pierwszy wpadł w niewielki sosnowy
zagajnik. Krasnolud go dosiadający ujechał jeszcze kilkadziesiąt
metrów po czym obejrzał się za siebie - jego towarzyszy na
czerniawym wierzchowcu był niedaleko za nim. Spiął więc kozła i
skręciwszy w boczną drogę wyjechał znów na ośnieżony step.
Dość szybko usłyszał za sobą odgłos racic na zmarzniętej
ziemi. Zasadził kozła i zeskoczył na ziemię spoglądając w
stronę lasku, skąd nadjeżdżał drugi krasnolud. Tamten widząc,
że rywal czeka na niego, już o wiele spokojniej się zatrzymał.
Uśmiechnął się i wolno, jakby od niechcenia zeskoczył na ziemię.
Śnieg zaskrzypiał po jego nogami, gdy nieśpiesznie szedł do
towarzysza.
Subskrybuj:
Posty (Atom)