Dziś zapraszam Was lektury kolejnego opowiadania mojego autorstwa. Jak po tytule posta widać, będzie to kontynuacja wątków z "Wyprawy pod Samotną Górę". Przy publikacji kolejnych rozdziałów, podobnie jak wcześniej, będę też podlinkowywać utwory, które będą swego rodzaju soundtrackiem do tego opowiadania. Rozdziały postaram się publikować w miarę regularnie,w 1-2 tygodniowych odstępach.
~~~~
Zanim zaczniecie czytać, to małe wprowadzenie, mogące pomóc w "zlokalizowaniu" czasu akcji.
Mamy rok 3018 TE, czyli rok w którym w Śródziemiu dzieje się bardzo dużo. Frodo wyrusza do Rivendell, powstaje Drużyna Pierścienia, a w końcu zaczyna się Wojna o Pierścień, która jak wiemy zakończy się upadkiem Saurona. Te wszystkie wydarzenia działy się w Eriadorze, okolicach Gór Mglistych i południowej części Rhovanionu. A co wówczas spotkało mieszkańców Mrocznej Puszczy, Samotnej Góry i Dale? Tolkien opisuje bitwę o Erebor w 3019 roku, poniekąd zwycięską. Wcześniej wspomina o tym, że na naradę u Elronda w 3018 roku udało się kilku krasnoludów z Ereboru, ale niezbyt dokładnie opisuje drogę jaką przebyli w tę i z powrotem.
Moja historia zaczyna się kilka miesięcy wcześniej, na początku tego roku...
Egor Karopa -"Funeral of the King"